Po latach mieszkania w domu, który starannie wyremontowaliśmy, aby odzwierciedlał nasze gusta, okazało się, że robi się za mały dla naszej powiększającej się rodziny. Decyzja o przeprowadzce była słodko-gorzka – opuszczenie miejsca, w które włożyliśmy naszą kreatywność, nie było łatwe. Wynajem innego mieszkania miał swoje ograniczenia,
ponieważ nie moglibyśmy uczynić tej przestrzeni naprawdę naszą. Poszukiwania nowego
domu były długie i trudne, zwłaszcza że nic nie wydawało się tak pełne serca jak nasze
poprzednie miejsce. Potem znaleźliśmy jednak urocze mieszkanie w Internecie. Zwróciliśmy na nie uwagę nie tylko przez nowoczesny design czy przepiękne podłogi, ale głównie przez uczucie, które wywoływało – harmonijne połączenie historii i współczesnego stylu.
Lokalizacja mieszkania, zaledwie rzut kamieniem od jednego z najpiękniejszych parków w
mieście, obiecywała codzienną dawkę spokoju natury. Ta kombinacja przemyślanego
designu, bogatej historii i świetnej lokalizacji przekonała nas, że to idealny nowy rozdział dla naszej rodziny.

Nasza codzienna rutyna przekształciła się w piękną, nieprzewidywalną mieszankę twórczej energii i czasu spędzanego z rodziną. Każdego ranka, około 7:30, cała rodzina zbiera się na śniadanie. Jest to nasz rytuał, który nadaje ciepły ton całemu dniu. Gdy nasze najstarsze dziecko wychodzi do szkoły, znajduję chwilę na pracę, niezależnie od tego, czy to szkicowanie pomysłów, realizowanie projektów graficznych, czy załatwianie codziennych spraw. Rytm dnia zmienił się wraz z narodzinami naszego nowego dziecka – niektóre poranki są pełne twórczych wybuchów podczas cichych chwil, inne zaś koncentrują się na opiece nad naszym maleństwem. Popołudnia poświęcamy na wspólny czas z rodziną:
wychodzimy do parku, odkrywamy naszą okolicę i czerpiemy inspirację z najprostszych
momentów. Gdy dzień dobiega końca, zbieramy się na kolację, a potem następuje czas
kąpieli i usypiania dzieci. W tej dynamicznej równowadze pracy i zabawy, kreatywność
znajduje swoje miejsce w każdym zakątku naszego życia.

Nasz dom to mozaika intymnych przestrzeni, w których życie toczy się naturalnie. Kuchnia, na przykład, jest naszym porannym miejscem spotkań, gdzie śmiech i ożywiona rozmowa przy śniadaniu nadają ton na resztę dnia. Salon ma swój własny urok, gdzie każdy z nas ma swój kącik do relaksu, czytania i zabawy. Jednym z naszych ulubionych elementów jest
właśnie półka NOKI. Zaczęło się od prostego pomysłu, by wyeksponować nasze ulubione
książki, ale z czasem stała się ona żywą galerią historii naszej rodziny. Na półce znajdziesz starannie dobraną mieszankę literatury, która odzwierciedla nasze zainteresowania i wspomnienia, wzbogaconą o osobiste akcenty, takie jak rodzinne zdjęcia, ręcznie pisane notatki, a nawet drobne prace naszej córki. Ta półka to nie tylko miejsce do przechowywania
– to żywa, ewoluująca wystawa, która odzwierciedla nasze pasje, naszą historię i codzienną magię naszego domu

Szczerość, świadomość i prostota to nasze filary.
Te zasady kierują każdą naszą decyzją twórczą, od wyboru dekoracji po selekcję
codziennych przedmiotów. Wolimy rzeczy, które opowiadają historię i odzwierciedlają
autentyczność – przedmioty, które są zarówno pięknie zaprojektowane, jak i pozyskane w
sposób etyczny. Nasze skupienie na świadomym życiu motywuje nas do poszukiwania
zrównoważonych opcji, które szanują środowisko, a jednocześnie pozostają eleganckie.
Prostota natomiast pozwala nam tworzyć przestrzenie, które są uporządkowane i spokojne,pozostawiając miejsce na ciepło i spontaniczność życia rodzinnego. Niezależnie od tego, czy to przez minimalistyczny design, czy przemyślane ustawienie codziennych przedmiotów, nasze otoczenie jest bezpośrednim odzwierciedleniem tego, co jest dla nas najważniejsze.

Spędziliśmy lato w Danii, to najpiękniejszy kraj i idealne miejsce na podróże z dziećmi.
Podróżowanie z dziećmi jest zupełnie inne, trzeba po prostu dostosować swoje oczekiwania
i cieszyć się podróżą, z wszystkimi jej aspektami. Uwielbiamy podróżować z nimi i byliśmy wszędzie, odkąd urodziła się nasza najstarsza córka. To dla nas bardzo ważne – po pierwsze, aby nasz styl życia nie zmienił się całkowicie, ale był dostosowany do naszego nowego rytmu, a po drugie, aby nasze dziewczynki poznawały różne kultury, zobaczyły świat, spotykały ludzi z różnych jego stron... to część ich życia od samego początku

Uwielbiam tworzyć przestrzeń, która wyraźnie celebruje obecność dzieci, jednocześnie
pozostając estetycznie przyjemną. Dekorowanie pokoi dziecięcych to prawdziwe wyzwanie –
szansa, by wprowadzić zabawę, kolor i magię, nie rezygnując przy tym ze stylu. W naszym salonie, na przykład, stworzyliśmy przytulny kącik biblioteczny, gdzie dziewczynki mogą zanurzyć się w książkach, podczas gdy my relaksujemy się na sofie. Nasz dom jest pełen małych rytuałów, które nas łączą: od wspólnego gotowania Armando i Ceci, po zabawne "spa" podczas kąpieli i od czasu do czasu rodzinne wieczory filmowe, które zostawiają nam wspomnienia warte zapamiętania. Te wspólne chwile przekształcają nasz dom w przestrzeń, która rośnie i ewoluuje razem z nami, uchwycając istotę rodziny, kreatywności i bliskości